Kościół na świecie
Abp Szewczuk: Rosjanie atakują kościoły i używają zakazanej broni PDF Drukuj Email
Wpisany przez Beata   
poniedziałek, 14 marca 2022 20:08
„Nasze świątynie są niszczone, nasze miasta płoną, a nieprzyjaciel używa okrutnej broni zakazanej przez międzynarodowe konwencje” – powiedział abp Światosław Szewczuk w codziennym orędziu. „Tej nocy widzieliśmy okropne sceny. Wróg zaatakował Ławrę Świętogórską, jeden z najważniejszych klasztorów prawosławnych na Ukrainie, gdzie ukrywało się wiele osób” – podkreślił zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

W Popasnej w obwodzie ługańskim rosyjska armia użyła zapalających bomb fosforowych, które powodują okrutną śmierć i są poważnym zagrożeniem dla infrastruktury cywilnej. „Dzięki wielkiej odwadze ukraińskiej armii wciąż udaje się odpierać ataki, jednak nocne są coraz trudniejsze – wówczas ostrzeliwane są dzielnice mieszkalne, świątynie, szpitale a nawet szkoły, ginie wielu cywilów” – powiedział abp Szewczuk.

 

 

Więcej…
 
Bp Sobiło: atak na elektrownię wywołał panikę, ludzie uciekają z Zaporoża PDF Drukuj Email
Wpisany przez Beata   
piątek, 04 marca 2022 19:53
„To była jedna z najtrudniejszych nocy od momentu wybuchu wojny” – mówi Radiu Watykańskiemu przebywający w Zaporożu bp Jan Sobiło. 30 km od tego miasta leży ostrzelana przez Rosjan elektrownia atomowa.

Hierarcha, który posługuje na terenie separatystycznych republik donieckiej i ługańskiej, gdzie wojna trwa już od ośmiu lat, podkreśla, że ostanie wydarzenia wywołały panikę i ludzie uciekają z Zaporoża.

 

 

 

Poprawiony: piątek, 04 marca 2022 20:00
Więcej…
 
Z drugiego brzegu PDF Drukuj Email
Wpisany przez TOMASZ32-VAD   
sobota, 12 października 2019 23:33

Obcując od czasu do czasu z biedą najbogatszej części świata, jaką jest Europa, nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie biedy o wiele głębszej, której nie można przezwyciężyć bez pomocy z zewnątrz.

 

Prowadź! Gdzie oni mieszkają? – rzucam do mojego współpracownika, szefa jednej z dzielnic naszej parafii. – Jest mi bardzo przykro, że najbiedniejsze dzieci nie zostały włączone do programu pomocy, a wasze wcisnęliście na listę! – dodaję zdenerwowany.
– Wybacz, ojcze – odpowiada ze spuszczoną głową Gervais. – Tu każdy uważa się za biednego.
Pospiesznie wędrujemy między małymi ceglanymi domkami pokrytymi blachą. Schodzimy ze wzgórza, idąc wzdłuż prostych ogrodzeń z bambusa. Nagle wychodzimy na dziwne podwórko z niskim budynkiem pośrodku. Mój przewodnik zatrzymuje się i ręką wskazuje coś na kształt małego chlewika.
– Nie czas na żarty, Gervais, prowadź dalej! – ponaglam.
– To tutaj, ojcze! – odpowiada.
– No, nie mów… – urywam, bo trudno mi to sobie wyobrazić.
Jesteśmy zatem na miejscu. W dawnym kurniku, gdzie kiedyś trzymano ptactwo domowe, teraz mieszka rodzina. Gervais podchodzi do tylnej części budynku i puka w kilka zbitych desek, zasłaniających dziurę prowadzącą do środka.
– Hodio! – nawołuje tradycyjnym zwyczajem. Czekamy.
Po chwili dłoń ze środka przesuwa pokrywę. Na czworakach wynurza się niewysoka kobieta i podaje nam rękę.

 

Więcej…
 
Malgaski kult Matki Jezusa PDF Drukuj Email
Wpisany przez Beata   
poniedziałek, 02 września 2019 23:10

Zapraszamy naszych Czytelników na Madagaskar. Nasz serwisowy korespondent o. Zdzisław Grad SVD przybliży wszystkim zainteresowanym kult Matki Bożej na Madagaskarze.


"Via Ad Deum"


Gdziekolwiek misjonarze katoliccy udają sie na krańce świata głosić Dobrą Nowinę towarzyszy temu w sposób naturalny krzewienie czci Tej, której "owoc żywota" stał się przyczyną zbawienia. Ciekawym jest dostrzec jak koloryt tego kultu zależy od osobowości misjonarzy i ich pochodzenia narodowego. Zwykle nie sposób misjonarzom odciąć się w sposób absolutny od ich kultury i pobożności, w jakiej wzrastali w swoich ojczyznach. Pewne ślady własnej kultury po dziś dzień jakoś nadal mają wpływ na ich sposób głoszenia i świadczenia o tajemnicach wiary. W przeszłości było to o wiele bardziej widoczne. Dzisiaj misjonarze są bardziej ostrożni, aby za mocno nie głosić Ewangelii z własną szatą kulturową, a raczej "obiektywne" Ewangelie...


Poprawiony: poniedziałek, 02 września 2019 23:15
Więcej…
 
Kolęda o Bożym Narodzeniu PDF Drukuj Email
Wpisany przez TOMASZ32-VAD   
piątek, 09 grudnia 2016 23:09

Wigilia, biały obrus, a pod nim sianko. Na stole dwanaście potraw, opłatek i pusty talerz dla niespodziewanego gościa. Wokół stołu rodzina, w tle słychać kolędy, a za oknem śnieg i mróz odcinają się bielą od kolorowej choinki. Takie mamy wyobrażenie tradycyjnych świąt Bożego Narodzenia.

 

Nie zawsze jednak święta spędzamy w Polsce i wśród bliskich. „Pierwsze nasze święta w Singapurze przywitały nas ponad trzydziestostopniowym upałem i wilgotnością powietrza powyżej 90 proc. – wspominają Beata z mężem Dominikiem. – Owszem, wszędzie były sztuczne choinki i ozdoby, ale atmosfery Bożego Narodzenia nie mogliśmy odnaleźć”.

 

Poprawiony: sobota, 10 grudnia 2016 00:03
Więcej…
 
Abp Hindo: teraz wierni powiedzą mi: na co czekać? Papież otworzył dla nas parafie PDF Drukuj Email
Wpisany przez TOMASZ32-VAD   
wtorek, 08 września 2015 21:43

Syryjski arcybiskup Jacques Behnan Hindo obawia się negatywnych i nie wziętych pod uwagę konsekwencji niedzielnego apelu Papieża Franciszka w sprawie otwarcia na uchodźców europejskich parafii i klasztorów. W wywiadzie dla portalu Vatican Insider przyznaje on, że papieska decyzja była gwałtownym porywem miłosierdzia wobec tragicznej sytuacji. „Po ludzku nie można było postąpić inaczej. Jednak dla naszych chrześcijan będzie to dodatkowa zachęta do opuszczenia kraju” – powiedział syryjskokatolicki ordynariusz Al-Hasaka-Nisibis.

 

Więcej…
 
Solidarność musi iść w parze z wygaszaniem wojen PDF Drukuj Email
Wpisany przez TOMASZ32-VAD   
wtorek, 08 września 2015 17:22

Niedzielny apel Ojca Świętego o przyjmowanie uchodźców w parafiach i klasztorach był dla wielu impulsem do tego, by jeszcze raz się zastanowić nad tym, co robić w obliczu trwającej od lat tragedii na Bliskim Wschodzie i licznych problemów w krajach północnej Afryki. Chaldejski ordynariusz Aleppo podkreślił, że syryjscy chrześcijanie są wdzięczni Papieżowi za jego słowa poparcia i współczucia, równocześnie jednak ich pragnieniem jest pozostanie we własnym kraju.

 

„Nie chcemy mówić naszym wiernym: uciekajcie, tam są ludzie, którzy was przyjmą. Oczywiście rozumiemy rodziny, które wyjeżdżają, ponieważ chcą uchronić przed cierpieniem swoje dzieci, ale to dla nas bolesne widzieć, że wśród uciekających jest tak wielu chrześcijan” – podkreśla bp Antoine Audo. Wskazuje, że trwające migracje są znakiem tego, iż wojna się nie kończy i że ostatecznie zwyciężają ci, którzy chcą zniszczyć ich kraj. „Wobec wojny, która wstrząsa Bliskim Wschodem, pragnieniem tak Kościoła, jak i wiernych, jest pozostanie w naszym kraju i robimy wszystko, aby nadzieja nie zginęła” – wyznaje syryjski hierarcha.

 

Więcej…
 
<< pierwsza < poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 następna > ostatnia >>

Strona 1 z 13